Łódź gości najlepszych drifterów w Europie!

W tym roku w kalendarzu Drift Masters European Championship znalazło się sześć rund rozgrywanych kolejno w Irlandii, Austrii, Szwecji, na Łotwie, w Niemczech oraz Polsce. Ta ostatnia – runda - zaplanowana na dni 30 września i 1 października rozgrywana jest na łódzkiej Moto Arenie.

- Polska to kraj, w którym bije nasze serce, dlatego to właśnie rundy w naszym kraju są tymi, które zapadają w pamięci kibiców najbardziej - mówi Arkadiusz Dudko, prezes Drift Masters European Championship - Jako jedyni na świecie, wyspecjalizowaliśmy się w organizacji imprez driftingowych na stadionach. Do legendarnego Płocka i oszałamiającego Torunia teraz dołącza Łódź, która ma niesamowity potencjał na najlepsze zakończenie sezonu DMEC w całej historii naszej ligi.

Finał sezonu - zaplanowany na Moto Arenie 1 października poprzedzają otwarte dla publiczności kwalifikacje (30 września). To który kierowca okaże się najlepszym drifterem w Europie zostanie rozstrzygnięte na specjalnie przygotowanym do tego torze, który od startujących zawodników będzie wymagać niezwykłej precyzji oraz spektakularnych umiejętności. Konieczne będzie odpowiednie przygotowanie samochodu i wyczucie równowagi pomiędzy agresywną jazdą, a wymagającymi, niewybaczającymi błędów zakrętami. To wszystko zaś przy aplauzie najlepszych łódzkich kibiców!

Na liście startowej znalazło się 59 nazwisk z 23 krajów. Polskę w sezonie 2022 reprezentować będą m.in. aktualny mistrz DMEC Piotr Więcek, Jakub Przygoński (łącznie aż pięciokrotny) mistrz Polski w dryfcie, Adam Zalewski, który serii Drift Masters jeździ od początku serii i wielu innych najlepszych Polskich kierowców Driftingowych.

Zainteresowanie imprezą było tak wielkie, że w sprzedaży pozostały już tylko bilety na dzisiejsze kwalifikacje. Żeby wziąć w nich udział trzeba zapłacić 99 zł. Wszystkich kibiców, którym nie udało się zakupić biletów i nie będą mogli podziwiać tego widowiska na żywo zapraszamy przed telewizory na platformę Redbull.tv, gdzie będzie relacja LIVE również z komentarzem w języku polskim.

Źródło: lodz.pl