Ogólne

Podwyżki weszły w życie, ale pieniędzy brak

Cofnij

9 sierpnia 2022

Trwają rządowo samorządowe rozmowy na temat sfinansowania obowiązujących od 1 lipca br. podwyżek wynagrodzeń pracowników służby zdrowia. Miały zostać one sfinansowane poprzez wzrost wyceny świadczeń realizowanych przez szpitale, a finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. W ocenie samorządowych szpitali i ich organów prowadzących zaproponowane przez NFZ aneksy do obowiązujących umów i wynikające z nich kwoty nie gwarantują środków wystarczających na pokrycie kosztów wyższych wynagrodzeń.

Obecnie trwają rządowo – samorządowe rozmowy na temat jak ten problem rozwiązań. Spotkanie w ramach Zespołu ds. ochrony zdrowia i polityki społecznej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu terytorialnego, które odbyło się 4 sierpnia br. nie przyniosło w tej sprawie przełomu. Kolejne ma się odbyć w najbliższy piątek (12 sierpnia).

W trakcie rozmów przedstawiciele strony samorządowej podkreślają, że wielu dyrektorów szpitali wstrzymuje się z podpisywaniem przedstawionych przez NFZ aneksów do obowiązujących kontraktów, ponieważ – w ich ocenie nie są one rzetelnie skalkulowane. Nie gwarantują bowiem nie tylko sfinansowania podwyżek wynagrodzeń w służbie zdrowia przewidzianych w przepisach ustawy z dnia 26 maja 2022 r. o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw, a które tym pracownikom się należą od 1 lipca br.

- Podwyżki płac miały zostać wpisane w wyższą wycenę świadczeń medycznych – wskazywał Waldemar Malinowski, prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych. - Nowa, wyższa wycena miała też zapewnić wzrost kosztów związanych m.in. z inflacją. Ze względu na wejście w życie ustawy podwyższającej wynagrodzenia pracowników szpitali (w tym również technicznych i administracyjnych) świadczeniodawcy mają mało czasu na podpisanie umów z pracownikami, a nadal nie widzą, ile dostaną pieniędzy na podwyżki.

W ocenie strony samorządowej kwoty wynikające z przedstawianych szpitalom przez NFZ aneksów nie uwzględniają nie tylko podwyżek wynagrodzeń, ale także kosztów związanych z bieżącym funkcjonowaniem szpitali (leków, materiałów medycznych, energii itd.) nie wspominając już o podwyżkach dla pracowników administracyjnych tych placówek.

- Zmiany podatkowe wprowadzone w ramach Polskiego Ładu spowodowały znaczący spadek wpływów z PIT dla samorządów powiatowych. Powiaty, jako organy założycielskie szpitali powiatowych, w wyniku znaczącego spadku dochodów nie są w stanie zabezpieczyć brakującej kwoty – podkreślał Józef Swaczyna, przewodniczący Konwentu Powiatów województwa Opolskiego, starosta strzelecki.

Jeżeli problem ten nie zostanie rozwiązany – poprzez dokonanie przez NFZ rzetelnej wyceny realizowanych przez szpitale świadczeń zdrowotnych – konsekwencja będzie dalszy wzrost zadłużenia samorządowych szpitali.

W odpowiedzi na uwagi strony samorządowej Bernard Waśko, wiceprezes NFZ poinformował, że w połowie województw aneksy do umów już zostały podpisane.

- Nawet tam, gdzie aneksy do umów podpisano, stało się to pod presją czasu i konieczności wypłat pensji pracownikom i nie oznacza to, że w tych województwach nie ma problemu ze sfinansowaniem podwyżek – odpowiadała Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy.

Ponieważ problemu brakujących środków na sfinansowanie podwyżek nie udało się rozwiązać podczas czwartkowego, posiedzenia Zespołu ds. ochrony zdrowia i polityki społecznej KWRiST, Piotr Bromber, wiceminister zdrowia zaproponował, aby rozmowy kontynuować na kolejnym spotkaniu. Najbliższe posiedzenie Zespołu zaplanowane jest na 12 sierpnia..

Michał Cyrankiewicz-Gortyński

Redaktor
X
Używamy ciastka

Na tej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są wymagane do działania strony, inne są użyteczne, aby zapewnić Ci najlepsze wrażenia z korzystania z sieci..