Finanse

Stanowisko w sprawie przyszłości polityki spójności

Cofnij

5 grudnia 2024

Od dekad polskie samorządy skutecznie wykorzystują środki unijne, zmieniając oblicze naszych miast, wsi i regionów. Inwestycje w infrastrukturę, edukację czy wsparcie przedsiębiorczości stały się symbolem lokalnych sukcesów. Jednak plany centralizacji zarządzania funduszami unijnymi w ramach polityki spójności na lata 2028–2034 rodzą poważne pytania o przyszłość rozwoju Polski.

Samorządy jako liderzy zmian

Samorządy wojewódzkie i miejskie najlepiej znają potrzeby swoich regionów, co czyni je kluczowymi graczami w skutecznym wykorzystywaniu środków unijnych. W perspektywie finansowej 2021–2027 aż 44% funduszy unijnych dla Polski było zarządzanych na poziomie regionalnym. To ponad 33,5 mld euro, dzięki którym realizowano inwestycje – od budowy dróg i mostów po projekty edukacyjne czy wspieranie przedsiębiorczości.

Jednym z kluczowych instrumentów były Zintegrowane Inwestycje Terytorialne (ZIT), umożliwiające realizację złożonych projektów w obszarach metropolitalnych. To dzięki nim miasta i ich otoczenie mogły poprawiać jakość życia mieszkańców oraz wdrażać innowacyjne rozwiązania. Obawy budzi fakt, że centralizacja może zniweczyć tę współpracę, którą budowano przez lata.

Co nas czeka po centralizacji?

Planowane zmiany budzą pytania, czy decyzje podejmowane na poziomie centralnym będą w stanie odpowiedzieć na zróżnicowane potrzeby mieszkańców regionów. Dotychczasowa decentralizacja umożliwiała elastyczne i szybkie reakcje na lokalne wyzwania, co może być trudniejsze w scentralizowanym systemie.

Decentralizacja – wartość, którą trzeba chronić

Nie bez znaczenia są również wartości demokratyczne, które stoją za decentralizacją. Jak zauważył prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas konferencji prasowej Unii Metropolii Polskich w Krakowie: „Kiedy mamy coraz więcej populizmu w Europie, kiedy populiści wygrywają wybory w innych państwach europejskich, pozostawienie dużej części decyzji, które dotyczą polityki spójności, wydawania unijnych pieniędzy, częściowo w rękach samorządowców, również jest elementem, który broni i umacnia demokrację we wszystkich państwach członkowskich. My jasno mówimy, że Unia Europejska musi finansować swoje nowe priorytety, takie jak choćby polityka obronności, ale również musi zachować swoją politykę spójności.”

Dodał również: „Pieniądze unijne są bardzo potrzebne do kontynuowania rozwoju polskich miast, a decyzje w tym zakresie powinny, w części przynajmniej, zapadać w regionach i w samych miastach. Tego stanowiska broniliśmy i zawsze będziemy bronić.”

Czego chcą samorządy?

Samorządy apelują o utrzymanie sprawdzonych zasad, które od lat wspierają rozwój regionów. Wśród najważniejszych postulatów znajdują się:

  • Kontynuacja modelu zarządzania opartego na zasadzie pomocniczości i wielopoziomowego podejmowania decyzji, co pozwala lepiej dostosować inwestycje do lokalnych potrzeb.
  • Wzmacnianie współpracy między miastami, regionami a władzami centralnymi, co sprzyja harmonijnemu rozwojowi.
  • Zachowanie i rozwój instrumentów terytorialnych, takich jak Zintegrowane Inwestycje Terytorialne, które skutecznie wspierają obszary metropolitalne i ich zrównoważony rozwój.

Reforma polityki spójności to decyzja o przyszłości rozwoju Polski – przyszłości naszych miast, regionów i lokalnych społeczności. Warto, by głos samorządów, które najlepiej znają potrzeby mieszkańców, był uwzględniony przy planowaniu działań. 

 

Do pobrania


X
Używamy ciastka

Na tej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są wymagane do działania strony, inne są użyteczne, aby zapewnić Ci najlepsze wrażenia z korzystania z sieci..