Wyższe uczelnie to bardzo ważne miejsca na mapach polskich metropolii. Ich obecność to rozwój, prestiż, międzynarodowe kontakty, pracownicy o wysokich kwalifikacjach, nowe, atrakcyjne miejsca pracy i wiele innych korzyści. Jednak te szacowne instytucje nie istniałyby bez ludzi, którzy decydują się przekroczyć ich próg, czyli studentów. Co miasta im oferują?
Dla uczniów
O to, by młodzi ludzie chcieli studiować, a potem – kto wie? – pracować naukowo, warto zadbać na długo przed tym, zanim po raz pierwszy przekroczą próg uczelni. Właśnie temu służy np. katowicki programUniwersytet Najlepszych, którego celem jest rozwijanie pasji i pobudzanie kreatywności najzdolniejszych uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych – laureatów oraz finalistów olimpiad i konkursów przedmiotowych. Każdy z jego uczestników ma swojego tutora – pracownika uczelni, który pomaga mu wybrać ścieżkę rozwoju naukowego i motywuje do pracy. W ramach programu organizowane są także wykłady i warsztaty dla całych klas, podczas których można odkrywać nowe talenty.
Podobne działania odbywają się także w innych miastach. Np. młodzież ze szkół ponadpodstawowych w Białymstoku bierze udział w rozmaitych zajęciach, wykładach, warsztatach i wyjazdach naukowych organizowanych we współpracy z tamtejszymi uczelniami. Są tu także klasy patronackie, np. klasy matematyczno-informatyczne, które współpracują z Politechniką Białostocką czy klasy humanistyczne, którymi opiekuje się Uniwersytet w Białymstoku. Uczniom udostępnia się sale na wydarzenia naukowe i dydaktyczne, mogą brać udział w uniwersyteckich wydarzeniach popularnonaukowych i kulturalnych, korzystać z uczelnianych bibliotek oraz brać udział w inicjatywach tematycznych organizowanych przez uczelnie, takich jak np. Akademia Młodego Naukowca czy Wschodzący innowatorzy.
Z myślą o maturzystach, którzy stoją przed wyborem uczelni, powstają przedsięwzięcia takie jak np. portal Poznań przyciąga z hasłem „Studencki Poznań czeka na Ciebie” i mnóstwem informacji na temat tamtejszych uczelni, oferowanych przez nie kierunków, a także wydarzeń, które mogą zainteresować młodych ludzi.
Dla studentów i doktorantów
Miasta akademickie oferują różnorodne stypendia – dla rozpoczynających studia laureatów i finalistów olimpiad, studentów i doktorantów wyjeżdżających za granicę, młodych artystów itd.
Organizują także konkursy na prace dyplomowe w wybranych tematach. Robi to m.in. Urząd Miasta Lublin . Cel: zwiększenie zainteresowania studentów tematyką związaną z szeroko rozumianym rozwojem miasta i jego obszaru metropolitalnego. Najciekawsze pomysły mogą stać się inspiracją do podejmowanych przez urzędników działań. Podobnie jest np. we Wrocławiu, gdzie organizowany jest konkurs Wrocławska Magnolia, na najlepszą pracę magisterską, poświęconą zagadnieniom poprawy jakości życia wrocławian.
Z kolei celem programu Wrocławskie Akademickie Zespoły Zadaniowe (WAZZA) jest wypracowanie przez interdyscyplinarny zespół studencko-doktorancki kompleksowego rozwiązania problemu, zasygnalizowanego i zdefiniowanego przez Prezydenta Wrocławia.
Dla absolwentów
A co można zrobić, by młodzi ludzie nie tylko studiowali w jakimś mieście, ale też zechcieli związać się z nim na stałe?
Łódź podeszła do sprawy tak: stworzyła program Młodzi w Łodzi, który oferuje rozwój kariery zawodowej łódzkich studentów poprzez nawiązanie współpracy z lokalnymi przedsiębiorcami i instytucjami, które poszukują wysoko wykwalifikowanych kadr.
Program realizuje Biuro Rozwoju Gospodarczego i Współpracy Międzynarodowej Urzędu Miasta Łodzi, a efektem są m.in.: portal praktyk i staży, płatne staże wakacyjne, bezpłatne szkolenia, wizyty w firmach.
Natomiast Białystok w ramach programu Mieszkanie dla absolwenta wspiera młodych ludzi w wynajęciu mieszkania z zasobów gminy. Kierowany jest do najlepszych studentów ostatniego roku oraz absolwentów. W I edycji programu przyznano mieszkania 120 osobom.
Dla naukowców
Na stronie Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy (zakładka Współpraca z Nauką), można znaleźć m.in. Giełdę zagadnień badawczych, czyli zestawienie tematów, w których urzędnicy poszukują aktualnej wiedzy i rozwiązań popartych badaniami naukowymi. Dotyczą różnorodnych spraw, np. przedsiębiorczości osób po 60 roku życia, potrzeb i problemów grup społecznych narażonych na dyskryminację, inwentaryzacji przyrodniczej wybranych parków miejskich, a nawet potrzeby stworzenia mapy zapachowej miasta. Dzięki tej giełdzie naukowcy, także ci bardzo młodzi „mogą uwzględnić aktualne wyzwania miasta w swojej pracy badawczej lub dydaktycznej, zwiększając jej wartość praktyczną. Współpraca ułatwia też dostęp do danych gromadzonych przez miasto” – czytamy na stronie urzędu.
Z kolei we Wrocławiu działa Miejski Program Wsparcia Partnerstwa Szkolnictwa Wyższego i Nauki oraz Sektora Aktywności Gospodarczej MOZART. W jego ramach Miasto udziela wsparcia finansowego partnerstwom naukowo-biznesowym na realizację zgłoszonych przez nie projektów z różnych dziedzin, takich jak: biotechnologia, medycyna, budownictwo, informatyka, robotyka oraz wielu innych. Obie strony bardzo na tym korzystają: firma może skorzystać z potencjału intelektualnego naukowca i wykorzystania jego rozległej, specjalistycznej wiedzy na rzecz rozwoju przedsiębiorstwa, natomiast naukowiec zyskuje możliwość pracy w środowisku biznesowym i wykorzystania swojej wiedzy w praktyce.
Takich działań jest więcej
To oczywiście tylko kilka przykładów na ścisłą współpracę administracji samorządowej największych miast ze środowiskiem akademickim. Wybierając uczelnię i kierunek kształcenia warto przyjrzeć się tym – na pierwszy rzut oka – nieoczywistym relacjom. Szczegółowych informacji najlepiej szukać na stronach poszczególnych miast zwłaszcza, że podobnie jak otaczająca nas rzeczywistość ramy takiej współpracy ulegają przekształceniom. Poznań jest właśnie w trakcie aktualizowania swojej strategii akademickiej i naukowej, co robi w ścisłej współpracy z uczelniami oraz w szerokim procesie konsultacji społecznych.
Koordynacją tych (oraz wielu innych) działań zajmują się specjalne zespoły. Np. w stolicy, gdzie instytucji naukowych i studentów jest najwięcej, przygotowywaniem, wdrażaniem i ułatwianiem nawiązywania współpracy zajmuje się specjalny zespół w Biurze Strategii i Analiz – Naukowa Warszawa, a we Wrocławiu współpracę magistratu z uczelniami koordynuje Wrocławskie Centrum Akademickie.
Foto: Siora Photography/Unsplash