Edukacja

Święta to czas obdarowywania

Cofnij

20 grudnia 2024

W tym roku kalendarz daje wyjątkową przestrzeń. 7 dni urlopu przysporzy nam 17 dni wolnych. Jak je wykorzystać? Oczywiście znamy odpowiedź!

Okres świąt i nowego roku to czas obdarowywania się prezentami. W Polsce zazwyczaj znajdowanych pod choinką w Wigilię - 24 grudnia, ale tradycja obdarowywania się prezentami podczas Świąt Bożego Narodzenia różni się w zależności od kraju i regionu. 

Islandia: tu skrzaty przynoszą drobne podarki przez 13 nocy przed 25 grudnia; Finlandia: Joulupukki przynosi dzieciom dopiero 25 grudnia. Rosja: Dziadek Mróz obdarowuje dzieci dopiero w Sylwestra; Grecja: w tradycji bizantyńskiej jego odpowiednikiem jest Święty Bazyli, który obdarowuje prezentami dzieci w dniu 1 stycznia; Hiszpania i Włochy: na prezenty czeka się aż do 6 stycznia, dzieci muszą przygotować wcześniej wodę i poczęstunek dla wielbłądów, na których przybywają mędrcy z prezentami. Włochów odwiedza wiedźma (szeptucha) Befana i zostawia drobne podarki w kolorowych skarpetach. Legenda głosi, że Trzej Królowie powiedzieli Befanie o narodzeniu Jezusa, jednak nie zdążyła ona na jego powitanie, ponieważ … zgubiła się. Od tego czasu Befana, latając na miotle, zostawia prezenty w każdym domu, w którym mieszka dziecko, na wypadek, gdyby był w nim Jezus.

Czas obdarowywania

Gdyby ktoś z Was nie miał pomysłu na prezent dla najbliższych lub nie wiedział, co napisać w liście do Mikołaja/Gwiazdora/Dziadka Mroza/Św. Bazylego czy Befany, podpowiadamy: wybierzcie się do lokalnej księgarni i zanurzcie się w mnogości oferowanych tam książek i wybierzcie coś szczególnego!

Dlaczego akurat książka? Bo ten wyjątkowy czas warto spędzić w bliskości z innymi nie tylko przy świątecznym stole, ale także w dowolnie wybranym miejscu, z książką w ręku, czytając – jak kto lubi – wspólnie z najbliższymi lub samodzielnie kontemplując w zaciszu wybraną lekturę.

A po co?

Bo to jest przyjemne! Oprócz tego wycisza, skupia, emocjonuje, zaciekawia, inspiruje… Prowokuje do abstrakcyjnego myślenia, ogarniania rzeczywistości, dostrzegania i przewidywania konsekwencji. Przynosi wiedzę ogólną, ćwiczy pamięć, poprawia koncentrację, wpływa na tworzenie i rozwijanie relacji i więzi.

Warto też zwrócić uwagę na fakt, że kluczem do wiedzy wciąż jest czytanie. Wiele osób, choć umie czytać, nie czyta. Dlaczego? Ponieważ nawyk i potrzeba lektury muszą powstać w dzieciństwie.  Dlatego zachęcamy zwłaszcza rodziny, aby w tym świąteczno-noworocznym okresie sięgnąć po książkę. Czytanie to kluczowy element umożliwiający stymulację mózgu do rozwoju, czyli de facto osiągnięcia potencjału wpisanego w mózg przy narodzeniu. Wspólne czytanie książek jest najbardziej udowodnionym narzędziem ułatwiającym taki rozwój – bo ułatwia rodzicom czy opiekunom otoczyć dziecko bogactwem słów i konceptów, a także stymuluje kontakt (właściwie niejako go wymusza – czytając z maluchem naturalnie bierzemy go na kolana). 

Badania wskazują, że w rodzinach czytających ta stymulacja rozwoju dziecka następuje niejako samoistnie. Czytanie jest bowiem środowiskowe, habitusowe, przekazywane. Dlatego właśnie rodziny czytające nie muszą być w epicentrum najintensywniejszych działań edukacyjnych. To przychodzi im naturalnie. Udowodniono, że dzieci czytające dla przyjemności osiągają lepsze wyniki w szkole niezależnie od swojego pochodzenia socjo-ekonomicznego.

Ten wyjątkowy czas to wspaniały moment na łączenie pokoleń. Nie zapomnijmy o osobach starszych samotnych, często już niedowidzących – dla nich taka porcja głośnego czytania w wykonaniu wnucząt, sąsiadów czy wolontariuszy, może stać się najmilszym doświadczeniem tych świąt.

W załączeniu dwa teksty Marii Deskur - Prezeski Fundacji Powszechnego Czytania -  o wartościach wynikających z czytania.

Autorki: Agata Saracyn, Julia Wiśniewska

Do pobrania


X
Używamy ciastka

Na tej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są wymagane do działania strony, inne są użyteczne, aby zapewnić Ci najlepsze wrażenia z korzystania z sieci..