Unia postuluje podniesienie tej stawki, tak by odpowiadała ona faktycznym kosztom zagospodarowania odpadów.
Przypomnijmy, że w pierwszym tygodniu sierpnia resort klimatu i środowiska skierował do konsultacji projekt ustawy o ROP. Ma ona wdrożyć unijne regulacje dotyczące odpowiedzialności producentów za wprowadzane na rynek opakowania. Projekt zakłada, że marszałkowie województw będą pobierać opłatę opakowaniową od przedsiębiorców i 99 proc. z tych pieniędzy będą przekazywać do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który ma być operatorem systemu. Następnie fundusz będzie dzielił te pieniądze i 80 proc. z nich przekazywał do gmin oraz 2 proc. do – nadzorujących system – Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego oraz na etat w MKiŚ. 18 proc. zostanie do dyspozycji funduszu.
Wysokość stawek opłaty opakowaniowej minister klimatu ma określić w rozporządzeniu. Jednocześnie projekt określa maksymalną stawkę opłaty opakowaniowej – w części, w której będzie ona trafiała do samorządów – na 2 zł za kg.
UMP – jak mówi DGP Olga Goitowska, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku – jest zadowolona, że projekt uwzględnia jeden z podstawowych postulatów zrzeszenia. Chodzi o mechanizm kompensujący dla gmin za poniesione koszty odbioru, transportu i zagospodarowania odpadów. Dzięki czemu wprowadzający produkt w opakowaniu na rynek bierze na siebie koszty jego utylizacji.
Z pełną treścią artykułu można zapoznać się na stronie internetowej na gazetaprawna.pl