Facebook
X
LinkedinSpotkanie, w formie online odbyło się 12 czerwca 2024 r. W agendzie posiedzenia, oprócz spraw różnych znalazły się do zaopiniowania trzy projekty aktów prawnych: dwóch ustaw i jednego rozporządzenia.
Opinię pozytywną Zespołu ds. energii, klimatu i środowiska Komisji Wspólnej uzyskał projekt rozporządzenia ministra klimatu i środowiska zmieniającego rozporządzenie w sprawie wzoru nalepki dla pojazdów uprawnionych do wjazdu do strefy czystego transportu.
- Przedstawiciele kilku urzędów miast planujących wprowadzenie stref czystego transportu zgłosili zastrzeżenia do obowiązującego wzoru nalepki określonego w załączniku do rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 31 marca 2022 r. w sprawie wzoru nalepki dla pojazdów uprawnionych do wjazdu do strefy czystego transportu (Dz. U. poz. 845). Główną uwagą były trudności wydrukowania nalepki na powszechnie dostępnym sprzęcie poligraficznym. Dlatego przyjmując możliwości techniczne urzędów Ministerstwo Klimatu i Środowisko zaproponowało zmiany wzoru nalepki. Przygotowany został nowy, prostszy wzór, co ułatwi wydruk nalepek przez gminy - wyjaśniał na posiedzeniu Zespołu Marek Popiołek, zastępca dyrektora Departamentu Elektromobilności i Gospodarki Wodorowej, MKiŚ.
Jednocześnie przedstawiciel resortu wyjaśnił, że uwzględnione zostały zgłaszane przez stronę samorządową uwagi m.in. dotyczące zamieszczenia na nalepce informacji, że pojazd jest zasilany dwoma rodzajami paliwa (np. hybryda).
Komisja Wspólna nie opiniuje projektów w trakcie uzgodnień i konsultacji
Natomiast ze względu na trwające uzgodnienia międzyresortowe oraz konsultacje publiczne Zespół środowiskowy Komisji Wspólnej odstąpił od opiniowania dwóch projektów ustaw:
- projekt ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw;
- projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw.
Pierwszy projekt - zgodnie z intencją Ministerstwa Klimatu i Środowiska - ma na celu wdrożenie korzystnych dla prosumentów rozwiązań oraz dostosować polskie przepisy do prawodawstwa unijnego.
Drugi projekt (nowelizacji Prawa ochrony środowiska) wprowadza w miastach powyżej 20 tys. mieszkańców obowiązek opracowania planów adaptacji do zmian klimatu oraz uwzględniania aspektu adaptacji do zmian klimatu w dokumentach o charakterze strategicznym.
- Nas interesują projekty po uzgodnieniach międzyresortowych. Ostateczny jest projekt rządowy, a nie resortu. My jesteśmy Komisją Rządu i Samorządu Terytorialnego. Możemy kontynuować dyskusję, ale czekamy na projekty po uzgodnieniach międzyresortowych - przypomniał Marek Wójcik, sekretarz strony samorządowej KWRiST.
A w toczącej się nad w/w projektami ustaw dyskusji glos zabierał także przedstawiciel Unii metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza. Radca prawny Tymoteusz Marzec, koordynator komisji i zespołów UMP dopytywał m.in. o przyczyny odłożenia w czasie wdrożenia tzw. wirtualnego prosumenta, która to instytucja mogłaby rzeczywiście pomóc m.in. jednostkom samorządu terytorialnego w uruchomieniu autokonsumpcji energii, a w konsekwencji rozproszeniu systemu energetycznego.
W odpowiedzi na to pytanie zastępca dyrektora Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii, Michał Łęski, wyjaśnił, że resort klimatu nie widzi możliwości wdrożenia instytucji wirtualnego prosumenta bez uruchomienia systemu CSIRE (Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii), którego wielkość i poziom skomplikowania powoduje, że nadal wymaga testów i czasu na pełne i rzetelne wdrożenie tego systemu.
W przypadku projektu nowelizacji Prawa ochrony środowiska dyskusja koncentrowała się wokół zagadnienia Miejskich Planów Adaptacji, a także zapisanych w ustawie wskaźników powierzchni biologicznie czynnej, który dla terenów zielonych (a są to także m.in. bulwary czy cmentarze) został sztywno ustalony na poziomie 90%. W ocenie strony samorządowej osiągnięcie tak wysokiego wskaźnika będzie w wielu przypadkach po prostu niemożliwe.
- Unia Metropolii Polskich w zgłaszanych uwagach zrezygnowała z przedstawiania jednego poziomu wskaźnika powierzchni biologicznie czynnej. Trzeba na ten temat rozmawiać i wypracować racjonalne rozwiązanie - zaznaczył Tymoteusz Marzec.
W podobnym tonie wypowiadali się pozostali przedstawiciele strony samorządowej.
- Mamy tutaj problem nie tylko związany z tym, jaki odsetek powierzchni biologicznie czynnej jest adekwatny w przypadku, nazwijmy to, normalnych terenów zielonych, a tym, w jaki sposób tereny zielone są zdefiniowane w ustawie. Jeżeli na przykład terenem zieleni są potencjalnie bulwary albo promenady, to biorąc pod uwagę cel funkcjonowania tego typu obiektów, tam niewykonalne jest nie tylko 90%, 80%, ale ja myślę, że jak 60% się uzyska, to jest w tym momencie duże osiągnięcie. Natomiast państwo na siłę, w oderwaniu od definicji terenu zielonego próbujecie przyjąć jedną konkretną liczbę - podkreślał Grzegorz Kubalski, zastępca dyrektora Związku Powiatów Polskich.
Trzy wnioski Unii Metropolii Polskich
W punkcie poświęconym sprawom różnym radca prawny Tymoteusz Marzec zgłosił, w imieniu Unii Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza, trzy tematy, którymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Zespół środowiskowy, a także cała Komisja Wspólna powinny się zająć w najbliższym czasie.
Pierwszy wniosek dotyczy zaliczania żużli i popiołów do wskaźników przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych.
- Wszystkim, zarówno stronie rządowej i samorządowej, zależy na osiąganiu tych coraz bardziej wygórowanych wskaźników, które szybko rosną. I zbliżamy się nieuchronnie do roku 2025. Z praktyki naszych miast zauważyliśmy, że uwzględnienie żużli i popiołów rzeczywiście poddanych recyklingowi, procesowi R5 pozwoli na poprawę wskaźników gmin o 10 punktów procentowych około. Nie 10%, tylko 10 punktów procentowych, czyli rzeczywiście pozwoliłoby to osiągnąć te wymagane ustawą wskaźniki, przy jednoczesnym, faktycznym uwzględnieniu tych procesów recyklingu zgodnie z definicjami europejskimi. Także tutaj nie mówimy o żadnym poluzowaniu norm, a po prostu uznaniu stanu faktycznego - mówił radca prawny Tymoteusz Marzec.
Drugi wniosek dotyczy tzw. dyrektywy budynkowej. Unia Metropolii Polskich wniosła przedstawienie przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska informacji o planowanych pracach legislacyjnych wynikających z art. 17 ust. 15 Dyrektywy budynkowej1 wskazującego, że „Od dnia 1 stycznia 2025 r. państwa członkowskie nie udzielają żadnych zachęt finansowych do instalacji indywidualnych kotłów zasilanych paliwami kopalnymi, z wyjątkiem kotłów wybranych do inwestycji przed 2025 r., zgodnie z rozporządzeniem (UE) 2021/241, art. 7 ust. 1 lit. h) pkt (i) tiret trzecie rozporządzenia (UE) 2021/1058 oraz art. 73 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady(UE) 2021/2115".
- Powyższy przepis wskazuje, że od 2025 roku niemożliwe będzie finansowanie indywidualnego ogrzewania gazowego, które co do zasady cały czas jest najczęściej wybierane przez Beneficjentów programów dotacyjnych zarówno miejskich programów dotacyjnych jak również krajowych ( Czyste Powietrze) - uzasadniał przedstawiciel Unii Metropolii Polskich dodając, że cały czas 90% wymian jednostek grzewczych na węgiel dotyczy zamiany na piece gazowe, a realizowane programy (również te krajowe) przewidują dofinansowanie takich wymian nawet do roku 2027. - Dlatego chcielibyśmy zapytać, czy strona rządowa przewiduje jakieś dostosowawcze prace legislacyjne, czy już zakłada, że nie uda nam się wprowadzić przepisów krajowych do 1 stycznia 2025 roku, które by uniemożliwiały realizację takich wymian - dopytywał radca prawny Tymoteusz Marzec.
Trzeci zgłoszony przez UMP wniosek dotyczy przekazania przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska informacji o wysokości środków finansowych wynikających z ustawy wdrażającej dyrektywę SUP, przekazywanych na wyodrębniony rachunek NFOŚiGW, stanowiących wpływy gmin za rok 2024. Przedstawienie szacunków dot. w/w wpływów w roku 2024 i w latach następnych.
- Tzw. środki SUP stanowią kontrargument ze strony ministerstwa dla głosów samorządu terytorialnego wskazujących negatywny wpływ wejścia systemu kaucyjnego na budżety gmin. Skoro taki argument jest podnoszony w dyskusji publicznej i w oficjalnych stanowiskach resortu, chcemy zapytać o twarde dane. Jakie są to środki? Jaka jest kalkulacja w latach następnych wpływów z tego tytułu? Bo ubytek z tytułu systemu kaucyjnego jest już zauważalny. W przetargach na odbiór odpadów już zauważamy wzrost cen. Krajowa Izba Odwoławcza nakazuje zmniejszenie kary za nieosiągnięcie poziomów recyklingu dla wykonawców właśnie z tytułu wejścia systemu kaucyjnego, dlatego bylibyśmy wdzięczni za wyposażenie nas w twarde dane, o jakich środkach tutaj resort klimatu mówi - uzasadniał radca prawny Tymoteusz Marzec.
Ustalono, że tematy te powrócą na kolejnym posiedzeniu Zespołu.
Prawo łowieckie powróci na KWRiST
Ponadto w sprawach różnych przedstawiciel Związku Powiatów Polskich powrócił do tematu charakteru (a zatem i finansowania) zadań wynikających z przepisów prawa łowieckiego, a związanych z interwencyjnym odstrzałem dzikich zwierząt. Wskazał, że wbrew przedstawionym przez resort klimatu informacjom, jakoby administracja rządowa zawsze traktowała te zadanie jako własne JST, są dokumenty (m.in. z kontroli wojewodów) z których wyraźnie wynika, że są to zadania zlecone JST do realizacji przez administrację rządową.
Z kolei sekretarz strony samorządowej Marek Wójcik zapowiedział, że na plenarne posiedzenie KWRiST powróci temat powołanego przez MKiŚ Zespołu, który problemem Prawa łowieckiego ma się zajmować. - Wśród 15 członków tego Zespołu nie ma ani jednego, stałego przedstawiciela samorządu terytorialnego. Chcielibyśmy mieć w nim silną reprezentację. Do porządku obrad posiedzenia plenarnego Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego powraca więc kwestia tego Zespołu i naszego udziału w tych pracach - mówił sekretarz Marek Wójcik.
