- Jest to szczególnie ważne w obliczu realizacji Europejskiego Zielonego Ładu, który zmierza nie tylko do zielonej transformacji sektorów energii, ale tak naprawdę do „zazielenienia” całej gospodarki. Także szczególnie bliskim samorządom kwestii związanych z finansowaniem inwestycji. W najbliższych latach w centrum działań Unii Europejskiej w tym zakresie będą przede wszystkim transport i budynki ze względu na potencjał obniżania emisji gazów cieplarnianych, rozwijania efektywności energetycznej oraz zwiększania udziału odnawialnych źródeł energii - tłumaczył samorządowcom Paweł Wróbel, ekspert ds. regulacji UE.
Przypomnijmy, że w połowie lipca 2021 r. Komisja Europejska ogłosiła 1-szy pakiet zmian legislacyjnych pn. „Fit for 55”, który został uzupełniony w połowie grudnia kolejnym zestawem propozycji legislacyjnych. Mają one doprowadzić do ograniczenia emisyjność gospodarki europejskiej o co najmniej 55% do 2030 roku. Odnośnikiem jest poziom emisji w 1990. „Fit for 55” jest propozycją wniosków ustawodawczych, które staną się elementem nowego europejskiego porządku prawnego uzupełniając uchwalone przez UE Prawo Klimatyczne, które oficjalnie weszło w życie 29 lipca 2021. Proces legislacyjny „Fit for 55” prawdopodobnie potrwa do 2023 roku. Akty prawne muszą zostać jeszcze zaakceptowane przez państwa członkowskie w Radzie UE oraz Parlament Europejski.
Działania podjęte przez UE w ramach pakietu „Fit for 55” mają wpłynąć na zrównoważony wzrost gospodarczy, zmniejszyć zapotrzebowanie na energię (efektywność energetyczna), zmniejszyć korzystanie z paliw kopalnych (dekarbonizacja) oraz upowszechnić odnawialne źródła energii (OZE), które umożliwią wprowadzenie nowych technologii i rozwój infrastruktury.
Jak wyjaśniał samorządowcom Paweł Wróbel, ekspert ds. regulacji UE, w unijnej perspektywie finansowej 2021-2027 do Polski na cele klimatyczne tylko w ramach grantów dla naszego kraju może trafić co najmniej 29,1 mld euro. - Porównując, jest to równowartość 2 budżetów na dotacje z „Czystego powietrza” na lata 2018-29 razem z 4 budżetami programu „Mój prąd” przewidzianego na lata 2019-25. Środki na finansowanie transformacji więc są, ale – jak coraz częściej podkreślają przedstawiciele instytucji finansowych - brakuje dobrych projektów- wyjaśniał Paweł Wróbel.
W trakcie spotkania eksperci Fundacji Climate Strategies Poland wyjaśnili też, jakie działania mogą zostać uznane za projekty zielone i na które samorządy będą mogły otrzymać dofinansowanie. Główną rolę będzie odgrywać taksonomia zrównoważonego finansowania jako narzędzie definiowania które projekty są „zielone”. Będą one musiały w istotnym stopniu realizować co najmniej jeden z celów: łagodzenie skutków zmian klimatu, dostosowanie do zmian klimatu, zrównoważone wykorzystywanie i ochronę zasobów wodnych, przechodzenie na gospodarkę o obiegu zamkniętym, zapobieganie zanieczyszczeniu i jego kontrolę lub ochronę oraz odbudowę bioróżnorodności i ekosystemów.
Fundacja Climate Strategies Poland zajmuje się liczeniem śladu węglowego organizacji, usług i produktów, a także edukacją na rzecz działań redukcyjnych i dążenia do neutralności klimatycznej w miastach i przedsiębiorstwach.