Przypomnijmy. Krajowy Plan Odbudowy (dalej: KPO) został przyjęty przez Radę Ministrów 30 kwietnia br. Dokument ten nie został zaopiniowany przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego. Ten brak opinii (negatywnej i pozytywnej) był efektem licznych uwag i zastrzeżeń, jakie Strona Samorządowa KWRiST zgłosiła do treści KPO.
W spotkaniu z Celine Gauer uczestniczyli przedstawiciele Unii Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza: Aleksandra Dulkiewicz, Prezydent Gdańska, Członkini Zarządu UMP oraz Rafał Trzaskowski, Prezydent Warszawy, Przewodniczący Rady UMP.
W spotkaniu uczestniczyli także m.in.: Piotr Całbecki, Marszałek Województwa Kujawsko – Pomorskiego; Kazimierz Karolczak, Przewodniczący Zarządu Górnośląsko – Zagłębiowskiej Metropolii; Michał Glaser, Prezes Zarządu Obszaru Metropolitalnego Gdańsk - Gdynia – Sopot oraz Jan Olbrycht, Poseł do Parlamentu Europejskiego.
W trakcie spotkania samorządowcy podzielili się z Dyrektor Celine Gauer swoimi zastrzeżeniami zarówno co do treści Krajowego Planu Odbudowy, jak również obawami związanymi z jego realizacją.
- Wszystkie Państwa Członkowskie oraz wszystkie regiony i miasta w Europie stoją w obliczu kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią COVID-19, kryzysu klimatycznego i stałego kryzysu demograficznego – mówiła Aleksandra Dulkiewicz. - Ponadto w Polsce i na Węgrzech mamy do czynienia z kryzysem demokracji. Wierzymy, że UE i Fundusze Europejskie będą miały kluczowe znaczenie dla rozwiązania ich wszystkich - mówiła Prezydent Gdańska.
Samorządowcy zwracali uwagę, że demontaż państwa prawa, jaki odbywa się w naszym kraju, ma wpływ na wszystkie dziedziny życia. Nie tylko wymiar sprawiedliwości, ale także na decyzje związane z ochroną środowiska, czy właśnie dostępem do unijnej pomocy. Dało się to zauważyć podczas konsultacji zarówno Umów Partnerstwa, jak i właśnie KPO.
- Rząd zorganizował tzw. konsultacje społeczne zarówno Umowy Partnerstwa, jak i projektu Krajowego Planu Odbudowy. W obu przypadkach była to farsa: żadnych rzeczywistych danych, żadnych rzeczywistych argumentów, żadnej rzeczywistej dyskusji i żadnych informacji zwrotnych. Nigdy od 1999 r. polska polityka regionalna nie odnotowała żadnego przypadku, w którym algorytm podziału środków unijnych nie byłby przedmiotem publicznej dyskusji – wskazywał Rafał Trzaskowski.
Prezydent Warszawy dodawał, że KPO praktycznie wykreśla miasta z udziału w kluczowych działaniach dotyczących zmian klimatu, elektromobilności, kolei i tramwajów, infrastruktury niebieskiej i zielonej, sieci ciepłowniczych i chłodniczych, ale także z celów dotyczących szpitali , placówki opieki nad dziećmi i digitalizacja szkół. - Z pewnością nie jest to droga do realizacji celów KPO, który ma nie tylko odbudować gospodarkę, ale także umożliwić zieloną i cyfrową transformację Polski – mówił Rafał Trzaskowski.
Głos Prezydenta Warszawy wzmocniła wypowiedź Piotra Całbeckiego, Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego, który zwrócił uwagę, że obecny rząd rozdziela środki pomocowe dla samorządów nie według kryteriów merytorycznych, a politycznych. - Zdecydowana większość burmistrzów w Polsce nie należy do żadnej partii politycznej. Tylko 9% z nich należy do rządzącej Prawa i Sprawiedliwości i właśnie do tych 9% samorządów trafiło prawie 30% środków z Funduszu Inwestycji Lokalnych. – Jak wskazują niezależni analitycy gminy rządzone przez przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości otrzymały średnio 10 razy większą dotację na mieszkańca niż gminy rządzone przez opozycję – dodawał Marszałek Całbecki.
Samorządowcy wskazali ponadto, że KPO faworyzuje administrację rządową stosując niesprawiedliwy i niczym nie uzasadniony podział finansowania: o ile sektor rządowy ma korzystać przeważnie z bezzwrotnych grantów, o tyle dla samorządów przeznaczono finansowanie z części pożyczkowej.
- Stosunek dotacji do pożyczek powinien być sprawiedliwy i racjonalny. Krajowy Plan Odbudowy zakłada preferencyjne traktowanie sektora rządowego i marginalizację sektora samorządowego: aż 53,1% środków przewidzianych dla gmin, miast, powiatów i regionów to pożyczki. Ten podział jest niedopuszczalny – mówił Prezydent Rafał Trzaskowski.