Aktualności

UMP o projekcie nowelizacji ustawy o dochodach JST: to żadna korzyść!

Cofnij

26 sierpnia 2022

Złożony we wtorek 23 sierpnia w Sejmie rządowy projekt nowelizacji ustawy o dochodach JST proponuje działania jednorazowe, a nie systemowe – uważa Unia Metropolii Polskich, w skład której wchodzi 12 największych miast polskich. Nowelizacja zakłada przekazanie samorządom pod koniec tego roku 13,7 mld złotych. Nie są to jednak nowe środki wspierające JST.

  • Ustawa przyspiesza o kilka miesięcy przekazanie kwot, które byłyby należne JST w 2023 r. jako tzw. subwencja rozwojowa, częściowo rekompensująca samorządom utratę dochodów z PIT, spowodowaną rozwiązaniami prawnymi Polskiego Ładu. Projekt wprost zapowiada, że w przyszłorocznym budżecie państwa subwencja rozwojowa „nie będzie zaplanowana”.
  • Pomiędzy wszystkie jednostki samorządu terytorialnego ma zostać rozdzielone 7,8 mld zł jako równowartość przyszłorocznej subwencji rozwojowej. Jest to kwota niższa o 5,6 mld zł od wysokości subwencji rozwojowej deklarowanej jeszcze kilka miesięcy temu, przy okazji wprowadzania korekty Polskiego Ładu, czyli rozwiązań podatkowych, obniżających dochody samorządów z PIT w 2023 r. o 11,1 mld zł, w dodatku do pierwotnych rozwiązań Polskiego Ładu, które już obniżyły dochody samorządów z PIT na 2023 r. o 13,3 mld zł.
  • Druga część środków, których dotyczy nowelizacja - 5,9 mld zł - trafi tylko do niektórych samorządów jako specyficzna forma transferów wyrównawczych, kierowanych nie do samorządów o niższych dochodach, a o mniejszej liczbie mieszkańców. Wyklucza to z tej puli np. miasta Unii Metropolii Polskich.
  • Transfery z obu tytułów zostaną uwzględnione w 2023 r. przy wyliczaniu wskaźników dochodów podatkowych, stanowiących podstawę naliczania transferów wyrównawczych (subwencja wyrównawcza, subwencja równoważąca/regionalna, wpłaty na janosikowe). Co oznacza, że niektórzy beneficjanci będą musieli zwrócić w 2023 r. w postaci janosikowego część kwot, otrzymanych jako nadzwyczajne wsparcie w 2022 r. A ten ruch nie wygląda na bezpieczny.

Kwota 13,7 mld zł, dzieli się więc na 7,8 mld zł rzeczywistego zwiększenia tegorocznych udziałów w PIT kosztem przyszłorocznej subwencji rozwojowej oraz 5,9 mld zł transferów wyrównawczych. Transfery wyrównawcze otrzymają przede wszystkim JST o relatywnie małej liczbie mieszkańców - niezależnie od poziomu dochodów podatkowych w przeliczeniu na mieszkańca.

Tak więc nowelizacja ustawy o dochodach JST jedynie przyspiesza przekazanie rekompensaty – jednym słowem łata tegoroczne budżety, a przyszłoroczny zostawia na „jakoś to będzie”. Natomiast wadliwy mechanizm mający chronić poziom dochodów samorządów, oparty na zaniżonych tzw. kwotach referencyjnych, powoduje, że związane z inflacją podwyższenie prognoz wpływów podatkowych na przyszły rok w stosunku do prognoz z wiosny tego roku nie powoduje zwiększenia dochodów JST!

Kwota, którą pod koniec tego roku rząd chce przekazać samorządom nie daje żadnej odpowiedzi na pytanie: co z rokiem 2023, gdy przekazane pieniądze wypełnią „dziury” w obecnym budżecie?

Radykalne rozwiązania dotyczące podatku PIT i jego podziału czekają na 3 nowelizacje tylko w tym roku. Projekt, potwierdzając fatalną jakość prognoz oraz przyjętych rozwiązań w poprzednich nowelizacjach, oznacza de facto przejście do ręcznego sterowania finansami JST, opartego o arbitralne decyzje urzędników, którzy w żadnym stopniu nie konsultują ich z JST.

Projekt ustawy o dużym znaczeniu dla finansów JST został przekazany do Sejmu bez zachowania trybu określonego w przepisach, w tym bez opinii Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.

X
Używamy ciastka

Na tej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są wymagane do działania strony, inne są użyteczne, aby zapewnić Ci najlepsze wrażenia z korzystania z sieci..