W sprawie Stref Czystego Transportu i budżetów obywatelskich
Celem wprowadzania Stref Czystego Transportu (STC) jest ochrona mieszkańców przed szkodliwymi substancjami, wydostającymi się ze spalinami z rur wydechowych aut. Chodzi więc przede wszystkim o to, by wyeliminować z naszych ulic te pojazdy, które nie spełniają wymaganych norm, trują najbardziej.
Uchwalona 2 grudnia 2021 r. nowelizacja ustawy o elektromobilności ułatwiła samorządom tworzenie Stref Czystego Transportu. Pierwszym miastem, które zdecydowało się podjąć uchwałę ustanawiająca taką strefę jest Kraków. O utworzeniu STC myślą także i inne miasta, m.in. Łódź, Wrocław czy Warszawa.
Miasta Unii Metropolii Polskich zwracają jednocześnie uwagę, że przewidziany w przepisach wykonawczych system identyfikowania pojazdów uprawnionych do poruszania się po takiej strefie jest nieracjonalny i kosztochłonny.
- Koszt wydania i dystrybucji nalepki to dodatkowy, niepotrzebny koszt dla Gminy. Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych precyzyjnie określa koszt wydania nalepki – musi on wynosić dla właściciela/użytkowania pojazdu 5 zł. Tymczasem dla miasta produkcja takiej naklejki wiąże się z zamówieniem odpowiednich drukarek, oprogramowania do nich, kosztami materiałowymi (niemałymi, ponieważ nalepka musi mieć warstwę z klejem itp.), a także osobowymi – należy zatrudnić, przynajmniej w pierwszym okresie, dodatkowych pracowników, którzy nie tylko będą obsługiwać wnioski, ale też właśnie druk i wysyłkę naklejek (mają być one wydawane korespondencyjnie, co stanowi następny koszt dla Gminy). Mogłoby to także znacznie wydłużać czas oczekiwania na przyznanie uprawnia do wjazdu do SCT. – czytamy np. w stanowisku Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie.
Dlatego Unia Metropolii Polskich wystąpiła z wnioskiem do rządu, aby do identyfikacji pojazdów wjeżdżających do strefy mógł być wykorzystany system teleinformatyczny, a sam proces identyfikacji oparty był o odczyt tablic rejestracyjnych.
Propozycja ta spotkała się z życzliwym przyjęciem właściwych resortów.
- Propozycja, aby samorządy weryfikowały pojazdy wjeżdżające do Strefy Czystego Transportu za pomocą systemu teleinformatycznego jest propozycją dobrą – odpowiadał Marek Popiołek, zastępca dyrektora Departamentu Elektromobilności i Gospodarki Wodorowej w Ministerstwie Klimatu i Środowiska dodając, że stosowne rozwiązania legislacyjne opracowuje resort cyfryzacji.
- Zgadza się, stosowna zmiana przepisów jest przygotowywana. Znajduje się ona na etapie wpisu do wykazu prac legislacyjnych rządu. Będziemy chcieli przyjąć ta zmianę jak najszybciej, jeżeli czas pozwoli to jeszcze w bieżącej kadencji - poinformowała Katarzyna Kopytowska, zastępca dyrektora Departamentu Zarzadzania Systemami Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
- To bardzo dobra informacja – komentował Tamás Dombi, dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym UM Warszawa. – Przewidziany system naklejkowy byłby sporym utrudnieniem zarówno dla miast jak i dla mieszkańców, co znalazło wyraz także w konsultacjach dotyczących wprowadzenia w Warszawie Strefy Czystego Transportu.
Unia Metropolii Polskich zaapelowała także o zatrzymanie zmian ustawowych, które przewidują wprowadzenie obligatoryjnego wymogu, aby odpowiedni procent środków budżetów obywatelskich przeznaczony był na ekologiczne inwestycje. W ocenie UMP takie rozwiązanie przyniesie tylko szkodę poprzez usztywnienie strony wydatkowej budżetów obywatelskich, tym bardziej, że w wielu miastach tego typu inicjatywy stanowią dużą część budżetów obywatelskich.