O automatycznym zwracaniu praw jazdy dyskutował Zespół ds. infrastruktury

Posiedzenie Zespołu ds. infrastruktury KWRiST odbyło się w formie hybrydowej 12 lipca br. W trakcie posiedzenia uzgodniono projekty dwóch rozporządzeń ministra infrastruktury:

• zmieniającego rozporządzenie w sprawie wydawania dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami, oraz
• zmieniającego rozporządzenie w sprawie szkolenia osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, instruktorów i wykładowców.

Zespół pozytywnie zaopiniował także projekt „Rządowego programu wsparcia zadań zarządców infrastruktury kolejowej, w tym w zakresie utrzymania i remontów, do 2028 roku”.

Natomiast w prawach różnych dyskutowano na temat dwóch wniosków Związku Powiatów Polskich. Pierwszy dotyczył zgłaszanych przez starostów powiatowych wątpliwości, kto po 1 lipca 2023 r. ma zatwierdzać zmiany konstrukcyjne w pojazdach? Drugi natomiast dotyczył problematyki finansowania inwestycji drogowych ze środków regionalnych (europejskich) oraz centralnych (rządowych).

Zatrzymane na mniej niż rok prawo jazdy kierowca odzyska bez wniosku

Projekt rozporządzenia ministra infrastruktury zmieniającego rozporządzenie w sprawie wydawania dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami strona samorządowa zaopiniowała pozytywnie wykazując się dużym zaufaniem do przedstawicieli resortu, że wszystkie uwagi i poprawki do tego projektu zgłoszone m.in. przez Unie Metropolii Polskich, Śląski Związek Gmin i Powiatów oraz Związek Powiatów Polskich zostaną w jego treści uwzględnione. Zapewniał o tym reprezentujący w tym punkcie resort Bartosz Jabłonka, naczelnik Wydziału w Departamencie Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury, a także współprzewodniczący Zespołu ze strony rządowej Marcin Przychodzki, dyrektor Departamentu Prawnego Ministerstwa Infrastruktury. – Możemy państwu poprawiony projekt rozporządzenia wraz z pisemnymi odpowiedziami do zgłoszonych uwag przekazać do piątku [14.07.2023 r.] tak żebyście państwo przed plenarnym posiedzeniem KWRiST mogli ten projekt jeszcze zobaczyć – mówił dyrektor Przychodzki dodając, że jeżeli strona samorządowa będzie miała jeszcze jakieś uwagi czy wątpliwości do projektu, to zostaną one wyjaśnione.

Zgłoszone przez stronę samorządową (m.in. przez Unię Metropolii Polskich) uwagi do projektu dotyczyły m.in. automatycznego zwracania prawa jazdy, które zostało kierowcom zatrzymane na okres krótszy niż 12 miesięcy.

- Automatyzm zwrotu praw jazdy (gdzie nie będzie wymagany wniosek) będzie dotyczył wszystkich tych czasowych zatrzymań do roku i oczywiście ten okres sześciomiesięczny też tutaj się wpisuje. Konstrukcja przepisu jaką zaproponowaliśmy nie odnosi się do okresu na jaki zostało to prawo jazdy zatrzymane, tylko odnosi się do czynów, za które zostało zatrzymane i powołujemy się na artykuł 102 i wskazane tam wykroczenia związane, czy to z przekroczeniem prędkości powyżej 50 km, czy prawidłowym używaniem tachografów, czy z sytuacja w której liczba osób przewożonych w pojeździe jest większa niż liczba określona w dowodzie rejestracyjnym. Za te wszystkie wykroczenia taki automatyczny zwrot będzie i będzie ono obejmował zarówno zatrzymanie na okres trzech miesięcy jak i sześciu miesięcy - wyjaśniał Bartosz Jabłonka.

Projekt rozporządzenia opiniowany był także przez Zespół ds. społeczeństwa informacyjnego KWRiST, który na posiedzeniu w dniu 5 lipca br. również zaopiniował projekt pozytywnie.

Aby zwiększyć dofinansowanie trzeba zmienić kryteria

Zespół dyskutował także na temat możliwości zwiększenia poziomu dofinansowania realizowanych przez samorządy inwestycji drogowych. Wniosek w tej sprawie przedstawił Związek Powiatów Polskich. W imieniu strony rządowej ustosunkowała się do niego Beata Leszczyńska, zastępca dyrektora Departamentu Dróg Publicznych w Ministerstwo Infrastruktury, która wskazała, że jeżeli chodzi o dofinansowanie rządowe, to składa się ono z dwóch podstawowych źródeł: Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg oraz rezerwy subwencji ogólnej.  - Jeśli chodzi o wysokość dofinansowania z RFRD, to ustawa mówi jednoznacznie, że maksymalna wysokość dofinansowania to 80% - mówiła wicedyrektor Beata Leszczyńska dodając, że wojewodowie często nie dają dofinansowania w maksymalnej wysokości, z tego powodu, aby jak największa liczba projektów realizowanych przez jak największa liczbę samorządów mogła z dofinansowania skorzystać.  - Jeżeli dofinansowanie ma przekraczać 85% kosztów inwestycji, to na listach zostanie połowa jednostek albo mniej. Nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie – dodawała. 

Zastępca dyrektora Departamentu Dróg Publicznych wskazała ponadto, że jeżeli chodzi o środki z rezerwy drogowej, to aby zwiększyć dofinansowanie (które obecnie wynosi 50% kosztów inwestycji) to należałoby stworzyć nowe kryteria podziału. – Te kryteria ustalamy co roku wspólnie. Są one ustalane w taki sposób, że praktycznie każdy złożony wniosek otrzymuje dofinansowanie w wysokości 50%. W 2023 r. wniosków było tak dużo, że trzeba było dofinansowanie dla każdej inwestycji zmniejszyć o około 11%. Obecnie Ministerstwo Finansów szuka środków (z innych źródeł) aby te brakujące 11% wszystkim samorządom dołożyć. Jeśli państwo chcecie żeby było więcej niż 50% wtedy byśmy musieli przejść na ustalenie szczegółowych kryteriów z punktacją, tworzona by była lista rankingowa i na tej liście rankingowej w pewnym momencie trzeba by było grubą kreską określić te zadania, które by się nie załapały na dofinansowanie z rezerwy. Wszystko ma swoje konsekwencje – mówiła dyrektor Beata Leszczyńska.